Radny Michał Szafrański pyta: kiedy nastąpi poprawa na niebezpiecznym skrzyżowaniu obwodnicy miasta? Zapowiada dalsze interwencje

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
29 grudnia 2021

Przypomnijmy: 12 października br. bezpiecznego rozwiązania na newralgicznym skrzyżowaniu szukali autorka interpelacji do samorządu województwa radna Jolanta Tyjas, wicedyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Dariusz Adamek, oraz inspektorzy nadzoru inwestora Marcin Liwocha i Justyna Mrugała. Obecny był burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek. Zapadły decyzje, że powstanie sygnalizacja pulsująca, a skrzyżowanie będzie doświetlone. Migający sygnał ma ostrzegać i nakazywać zachowanie ostrożności na tym dużym i ruchliwym skrzyżowaniu. Kolejnym rozwiązaniem ma być ograniczenie prędkości przy dojeździe do rozjazdu. Przed Świętami Bożego Narodzenia, można powiedzieć w rocznicę otwarcia południowego objazdu miasta, gruchnęła nowina, że są pieniądze na drugi, 4-kilometrowy  etap obwodnicy Włoszczowy - 18 mln zł. W budżecie województwa na inwestycję zabezpieczono milion.  Trochę mało tych pieniędzy, biorąc pod uwagę, że pierwotnie drugi odcinek objazdu wyliczono na 40 milionów złotych. Tymczasem radny miejski Michał Szafrański ma nadzieję, że wraz z budową północnej obwodnicy bezpieczniej będzie na południowej trasie. - Od październikowego spotkania zapadła cisza i nie ma żadnych wiadomości co dalej ze zmianami na skrzyżowaniu w kierunku Woli Wiśniowej - mówił na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej radny Michał Szafrański. - Będą w dalszym ciągu monitorował ten problem i kierował pytania do Świętokrzyskiego Zarządu Dróg - zapowiedział radny.

Do sprawy odniósł się burmistrz Grzegorz Dziubek. - Aby wprowadzić zapowiadane zmiany na skrzyżowaniu potrzebna jest decyzja Komisji Bezpieczeństwa - przekazał. 

Projekt organizacji ruchu drogowego zatwierdza organ nim zarządzający. W zależności od kategorii drogi będzie to np. marszałek województwa lub starosta.  Zmiany organizacji mogą przedstawić do zatwierdzenia: zarząd drogi, sam organ zarządzający ruchem, a także inwestor. Organy sprawujące nadzór nad zarządzaniem ruchem na drogach mogą nakazać zmianę jego organizacji ze względu na ważny interes społeczny. Nie wszyscy wiedzą, dlatego warto wyjaśnić, że nadzór nad zarządzaniem ruchem na drogach krajowych sprawuje minister infrastruktury i rozwoju. Z kolei wojewoda sprawuje nadzór nad zarządzaniem ruchem na drogach wojewódzkich, powiatowych, gminnych, a także nad drogami publicznymi, które są położone w miastach na prawach powiatu i w mieście stołecznym Warszawie oraz nad drogami wewnętrznymi położonymi w określonych strefach ruchu lub strefach zamieszkania.

Organizację ruchu zatwierdza, na podstawie jej projektu, organ zarządzający ruchem właściwy dla danej drogi. Organizację ruchu na skrzyżowaniu zatwierdza organ zarządzający ruchem właściwy dla drogi wyższej kategorii. Czyli jeśli droga wojewódzka krzyżuje się z powiatową, to organizację ruchu będzie zatwierdzał marszałek województwa.

Projekt organizacji ruchu przedstawia się do zatwierdzenia, co najmniej w dwóch egzemplarzach. Powinny być dołączone do niego opinie:

- komendanta wojewódzkiego policji – w przypadku projektu obejmującego drogę krajową lub wojewódzką;

- komendanta powiatowego policji – w przypadku projektu obejmującego drogę powiatową;

Po rozpatrzeniu złożonego projektu organizacji ruchu organ zarządzający może go zatwierdzić lub odrzucić. Jeśli taki projekt zostanie zatwierdzony, to organ, który go akceptuje, określa termin, w którym powinna zostać wprowadzona organizacja ruchu.

Organizację ruchu, w szczególności zadania techniczne polegające na umieszczaniu i utrzymaniu znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu, realizuje (poza pewnymi wyjątkami) na własny koszt zarząd drogi. O wprowadzeniu organizacji ruchu muszą być zawiadomione z siedmiodniowym wyprzedzeniem: organ zarządzający ruchem, zarząd drogi oraz właściwy komendant policji. Brak zawiadomienia w odpowiednim terminie wiąże się z utratą ważności zatwierdzonej organizacji ruchu.

Jak widać jest to procedura. Burmistrz Grzegorz Dziubek stwierdził, że trzeba czekać i dodał: - Jeżdżę przez to skrzyżowanie. Mieszkańcy już nauczyli się poruszać na tym rozjeździe. jest bezpieczniej. W ostatnim czasie nie dochodzi tam do kolizji czy wypadków.

Iwona Boratyn, rzecznik prasowy UG WÅ‚oszczowa

Galeria

  • PowiÄ™ksz zdjÄ™cie
  • PowiÄ™ksz zdjÄ™cie